sobota, 7 lipca 2012

dziewczyński wieczór...

... podczas którego powstało kilka prac - moich, siostry, jej koleżanki i mojej Zosi :) tak na prawdę to trwał do 5 rano!!! 
(Z z racji wieku wymiękła trochę wcześniej)






w grupie pracuje się zupełnie inaczej więc na pewno to powtórzymy :D

4 komentarze:

  1. Fantastyczne! Szczególnie ta pierwsza i ostatnia bardzo mi się podobają. Fajnie tak razem poskrapować. W grupie raźniej a i chyba o wenę łatwiej :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. racja - w grupie znacznie lepiej :) dziękuję za odwiedziny :)

      Usuń
  2. kolorowo bardzo u Ciebie:)))
    super mieć takich przyjaciół, którzy podzielają z nami zainteresowania i są TAK BARDZO utalentowani!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, wszystkie TO czułyśmy, dlatego tak dobrze nam się siedziało aż do 5 rano.. ;)
      pozdrawiam :)

      Usuń