album z Toskanii już robiłam, ale dla siebie;
tym razem to upominek dla bliskich :)
co prawda na wyjeździe wczesne lato już było ale nadal było troszkę chłodno - mimo to podróż była romantyczna a wspomnienia na pewno gorące ;)
całość świetnie skomponowała się na czarnej bazie; do tego trochę tuszy, trochę gessa i pasty strukturalnej czy biała ecolina..
pracę zgłaszam na wyzwanie Diabelskiego Młynu i 123Scrapuj Ty