niestety w tym roku nie zrobiłam ani jednej kartki świątecznej :( tylko moja Zosia wyczarowała kilka.. w przyszłym roku zaczynam już w sierpniu - może się wtedy wyrobię do grudnia? pierniczki też podrzucam na wyzwanie do the shabby tea room
wreszcie najpiękniejsza pora roku! uwielbiam jesień za jej kolory - no bo jakich można chcieć lepszych kolorów niż brązy, pomarańcze i wszystkie ich cudowne mieszanki... :)
więc kolorystyczne wyzwanie i kropka zostało stworzone dla mnie; w pracy użyłam piór, które pomalowałam ecolinami oraz wyciętego wykrojnikiem z maty korkowej małego ptaszka, który "przysiadł" sobie na małej ramce;
dziś chciałabym pokazać coś z zupełnie innej beczki :D
ze wspomnianego już wcześniej wyjazdu wakacyjnego Zosi powstał kolejny album, stworzony własnoręcznie przez moją Zosię! :)) ofiarowała go małemu Williemu,z którym spędziła ten miły czas;