no tak... monotematycznie się tu robi :) ale dopadła mnie kulinarnikowa wena! tym razem zeszyt w poziomie i w zupełnie innym klimacie - drewniany, taki wiejsko-swojski :) ten to mi się dopiero podoba!
no i nie mogę sobie odmówić aby go zgłosić znowu na wyzwanie AltairArt