niemal rok temu byłam na warsztatach grudniownikowych - powstała wtedy baza tego albumu (chyba nawet ją już pokazywałam); zdaję sobie sprawę, że to może nie najlepszy moment na pokazywanie zimowego albumu no ale tak jakoś wyszło :D
jak widać to znowu kopertowiec ale tym razem bardzo bałaganiarski, taki rozczochrany bym powiedziała!
uwielbiam ten złoty i turkusowy brokat!
i znowu baaaaaardzo dużo zdjęć!
wewnątrz kopertowej strony schowałam oryginał listu do Mikołaja - za kilkanaście lat go otworzymy :)
tu niestety zabrakło zdjęcia ze św.Mikołajem - jakoś nie dotarła do mnie płytka z przedszkola
i znowu baaaaaardzo dużo zdjęć!
wewnątrz kopertowej strony schowałam oryginał listu do Mikołaja - za kilkanaście lat go otworzymy :)
tu niestety zabrakło zdjęcia ze św.Mikołajem - jakoś nie dotarła do mnie płytka z przedszkola
wonderful!!
OdpowiedzUsuńSo beautiful!!!!!!!
OdpowiedzUsuńświetny jest !!! bardzo podoba mi się jego bałaganiarski klimat ))))
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńRewelacyjny jest! Ciepło i serdecznie pozdrawiam-Peninia*
OdpowiedzUsuńswietny album! taki messy :D
OdpowiedzUsuńwszystkim dziękuję za miłe komentarze - krzepią :D
OdpowiedzUsuńno nieee, ogarnijcie się z tymi zimowymi pracami:p ; ale grudniownik piękny! i dzięki jeszcze raz za udział w wyzwaniu Craft-Szafy, mogłam poznać Twojego bloga i już tu zostaję :D
OdpowiedzUsuń