tak, moje kolejne urodziny :) które? ci którzy muszą to i tak wiedzą, a reszta - nie musi wiedzieć ;)
a mnie się ciągle zdaje, że nic a nic się nie zmieniłam, że nadal wszystko wygląda tak jak kilka lat temu... tylko po dzieciach widać jak ten czas jednak nieubłaganie płynie :)
ale cóż, wszystkiego najlepszego życzę sobie i innym dzisiejszym solenizantom
a tu ostatnio moje ulubione zdjęcie mojego krakówka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz